Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelka
Moderator
Dołączył: 30 Lis 2010
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:08, 30 Lis 2010 Temat postu: Dowcipy |
|
|
W zimowe wieczory nie ma nic lepszego niż ,,kupa śmiechu''
Może poopowiadamy sobie jakieś dowcipy
__________________________________________
W środku nocy pielęgniarka w szpitalu budzi pacjenta.
-Co się stało? Pyta zaspany chory.
- Zapomniał pan wziąć tabletki na sen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lusaina
Administrator
Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:29, 30 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Wróżby i senniki...
Rozsypała się sól - będzie kłótnia.
Rozsypał się cukier - na zgodę.
Rozsypała się kokaina - będą wizje.
Upadł widelec - ktoś przyjdzie.
Upadło mydło - oczekuj nieoczekiwanego.
Jaskółki nisko latają - będzie deszcz.
Krowy nisko latają - rozsypała się kokaina.
Pękło lustro - będzie nieszczęście.
Pękł rozporek - będzie wstyd. Mniejszy lub większy...
Swędzi nos - będzie pijaństwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelka
Moderator
Dołączył: 30 Lis 2010
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:45, 01 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki. Szarpie się, męczy, ciągnie...
- No, weszły!
Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi:
- Ale mam buciki odwrotnie...
Pani patrzy, faktycznie! No to je ściągają, mordują się, sapią... Uuuf, zeszły! Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść..... Uuuf, weszły!
Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi:
- Ale to nie moje buciki....
Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy. Odczekała i znowu szarpie się z butami... Zeszły!
Na to dziecko :
-...bo to są buciki mojego brata ale mama kazała mi je nosić.
Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała, aż przestaną jej się trząść, i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty. Wciągają, wciągają..... weszły!.
- No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki?
- W bucikach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lusaina
Administrator
Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:06, 01 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
dobre <haha>
więtego Mikołaja wezwano do przeprowadzenia okresowych badań do przedłużenia licencji pilota (jako że prowadzi on pojazd latający w cywilnej przestrzeni powietrznej).
Najpierw gruntownie przebadano jego zdrowie, m. in. wzrok i reakcje, potem zaczęto sprawdzać umiejętności praktyczne, typowe procedury i tak dalej. Sprawdzono też jego pojazd, stan reniferów, ich badania etc. W końcu przyszedł czas na test praktyczny, Mikołaj razem z instruktorem usiedli w saniach. Mikołaj zaczął sprawdzać checklistę, a instruktor wyjął ze swej torby strzelbę.
- Po co ta strzelba? - zdziwił się Mikołaj.
Instruktor odpowiedział ściszonym głosem:
- Nie powinienem ci o tym mówić, ale w tym ćwiczeniu podczas startu stracisz jeden z silników.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelka
Moderator
Dołączył: 30 Lis 2010
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:12, 02 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
<lol> super
- Mamo, tato, nie wiedziałam jak wam to wyjawić, ale od dawna źle się czuję we własnym ciele. Wiem, że zawsze chcieliście mieć syna, a ja wiem, że powinnam urodzić się mężczyzną. Dlatego pragnę wam oświadczyć, że jestem w trakcie terapii hormonalnej i niedługo poddam się operacji zmiany płci.
- Jaja sobie robisz!?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lusaina
Administrator
Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:51, 03 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
eh, dobre
Polak, Rusek i Francuz lecą samolotem. Awaria, trzeba skakać. Są tylko dwa spadochrony. Polak łapie spadochron - Ruskowi na plecy, poszedł. Następny Francuzowi na plecy. Dżentelmen Francuz próbuje zwrócić spadochron Polakowi (w rewanżu za 39-ty). Polak na to:
- Nie bądź frajer. Ruskiego wysadziłem z gaśnicą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelka
Moderator
Dołączył: 30 Lis 2010
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:41, 03 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
lol dobre
W pociągu jadą garbaty i niewidomy. Garbaty był chamski i chciał dociąć niewidomemu mówiąc na głos, niby do siebie:
- O, jakie urzekające widoki za oknem. Jaka wspaniała przyroda, zieleń drzew, błękit nieba…
Na to zdenerwowany niewidomy, nachylając się do garbatego i przyjaźnie klepiąc go po garbie:
- A kolega z tym plecakiem to też w góry?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lusaina
Administrator
Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:33, 03 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
hahha
Jasiu pyta ojca:
- Tato, czy to prawda co mówiła wczoraj Pani Kowalska, że ludzie pochodzą od małpy?
- Być może synku... Nie znam rodziny Pani Kowalskiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelka
Moderator
Dołączył: 30 Lis 2010
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:37, 06 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
heh
Do Pinokia przyszedł Mikołaj.
Rozdał wszystkim w domu prezenty i rozmawia z Pinokiem:
- O! ...widzę, że nie cieszysz się z tego zwierzątka, które ci podarowałem.
- Bo ja chciałem pieska albo kotka!
- Niestety zabrakło! ...inne dzieci też nie dostały.
- Ale ja się boję tego bobra!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lusaina
Administrator
Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:17, 08 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
- Dlaczego blondynka ma kłopoty z napisaniem liczby 11?
- Bo nie wie którą jedynkę napisać najpierw.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelka
Moderator
Dołączył: 30 Lis 2010
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:21, 08 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
heh dobre
Grają trzy blondynki w karty.
Nagle jedna rzuca Asa na stół i mówi:
-Szach-mat
Druga na to:
-Zuzia! Przecież nie gramy w Ping-Ponga!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lusaina
Administrator
Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:14, 14 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Do domu przyszedł ksiądz z kolędą. Po modlitwie i po święceniu domu mówi do małej dziewczynki:
- A umiesz się żegnać, moje dziecko?
- Umiem. Do widzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelka
Moderator
Dołączył: 30 Lis 2010
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:26, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
hehehe dobre
- Kochanie, od dzisiaj gotujesz, sprzątasz, zajmujesz się dzieckiem, dość spotkań z kolegami, bilarda i tym podobnych błazeńskich rozrywek...
Przerywa spoglądając zdziwiona na Męża, który zaczął zakładać buty i kierować się w kierunku wyjścia:
- ... a TY dokąd?
- Do apteki
- Po co?
- Po Stoperan, bo chyba Cię posrało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lusaina
Administrator
Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:58, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
super!
Ksiądz przychodzi po kolędzie. Żegnając się z rodziną mówi:
- pokój z wami
Na co pan domu:
- a przedpokój z księdzem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelka
Moderator
Dołączył: 30 Lis 2010
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:19, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
hehehehe sobre, dobre ;]
Trzy kobiety rozmawiają o swoich córkach. Pierwsza:
- Nie ma lepszej córki niż moja Zosia. Ona jedyna mnie kocha. W lecie zabiera mnie na Mazury, a zimą do Zakopanego...
Na to mówi druga:
- Moja córeczka jest najlepsza. Nikt nie kocha mnie bardziej niż ona! Lusia w lecie zabiera mnie na Hawaje, a w zimie do Szwajcarii.
Trzecia machnęła ręką i mówi:
- To wszystko nic. Moja Gosia jest najlepszą córką na świecie!
- Ale dlaczego? pyta jedna z kobiet.
- Trzy razy w tygodniu jedzie na wizytę do psychiatry i płaci mu 150 złotych, żeby tylko o mnie porozmawiać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|